Polski Związek Motorowy

W myśl przepisów ruchu drogowego w Polsce nasze domowe zwierzęta w zasadzie nie istnieją. Nasze psy czy koty traktowane są jak rzeczy.

Przewożony samochodem pies czy kot jest w razie wypadku tak samo jak człowiek narażony na niebezpieczeństwo. Co więcej, samo zwierzę może stać się przyczyną wypadku groźnego w skutkach, jeśli nie przewozimy go w odpowiedni sposób.

Polski Kodeks Ruchu Drogowego nie reguluje bezpośrednio sposobu przewozu zwierzaków. Nakłada jednak na kierowcę obowiązek unikania wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego. Tak więc dopóki nasz pupil jest grzeczny i nie rozproszy naszej uwagi powodując zagrożenie, to wszystko jest w porządku. Jeśli jednak nastąpi zagrożenie dla kogokolwiek i psiak rozproszy naszą uwagę, odpowiadamy za wszelkie skutki naszego zaniedbania i będziemy za to ukarani. Odpowiednie zabezpieczenie zwierzęcia i ludzi podczas podróży jest więc elementem kluczowym. Jest dowodem świadomości i odpowiedzialności kierowcy za siebie i pasażerów – niezależnie od gatunku…

Adam Drożdżal, inicjator działań BEZPIECZNA STREFA ZWIERZAKA®, zaprasza do polubienia strony:

BEZPIECZNA STREFA ZWIERZAKA®