W minioną niedzielę aura po raz kolejny sprawiła psikusa żużlowcom i kibicom. Odwłano bowiem dwie bardzo atrakcyjne imprezy mające się odbyć na polskich torach. W Zielonej Górze nie doszedł do skutku turniej żużlowej Ligi Mistrzów, zawody przełożono dopiero na 18 października, a więc praktycznie na zakończenie tegorocznego sezonu. W Rybniku nie doszedł natomiast do skutki finał Indywidualnych Mistrzostw Europy Juniorów. W tym wypadku nowy termin nie został jeszcze ustalony.
- Archiwum