W ostatni weekend Jerzy Spinkiewicz stanął na podium na torze Autodromo Enzo e Dino Ferrari Imola. Drugie miejsce w „generalce” i pierwsze w kategorii Challenger. Do wyścigu startował z 3 pozycji. W trakcie wyścigu było dużo incydentów i dlatego dwa razy na torze pojawił się Safety Car. W niedzielnym wyścigu przyjechał na trzecim miejscu, ale z powodu 1 sekundowej kary ostatecznie był piąty i drugi w kategorii Challenger. Teraz wraz z teamem UNIQ Racing jest już we Francji i w ten weekend będzie się ścigał na torze Magny-Cours.
Zdjęcie: DPPI / Alpine Racing