Polski Związek Motorowy

W rozegranych na torze South Garda Karting w Lonato zawodach Rok Cup International Final dobrze zaprezentowali się polscy zawodnicy, których na starcie stanęło aż 36. Najważniejsza impreza sezonu przyciągnęła do Lombardii kilku znakomitych kierowców Formuły 1.

Tym samym nasi kartingowcy, w większości uczestnicy serii Rok Cup Poland, stanowili najliczniejszą grupę narodowościową w gronie ponad 400. uczestników 14. już światowego finału Roka. We Włoszech najlepiej zaprezentowali się nasi juniorzy. W tej kategorii do rywalizacji stanęło 86. zawodników, w tym 8. z Polski. W finale Junior Roka najlepiej spisał się Kacper Szczurek, który po wspaniałej walce dosłownie otarł się o podium, zajmując czwarte miejsce. Tuż za nim finiszował Szymon Urbaniak, a szóstą lokatę zajął także nasz reprezentant - Szymon Szyszko, który w ubiegłym roku w znakomitym stylu triumfował w tej kategorii. Na 12. miejscu sklasyfikowano Macieja Szyszko, na 20. Marcina Zająca (ukaranego doliczeniem 10. sekund za uszkodzony zderzak), a na 25. Mateusza Kaprzyka. Warto dodać, że znakomitą, drugą lokatę w zawodach zajął ścigający się na co dzień w Rok Cup Poland - Litwin Gustas Grinbergas.

Rekord frekwencji padł w klasie Mini Rok, w której na starcie stanęło 168. zawodników, w tym 19. Polaków. Do wyścigu finałowego awansowała trójka naszych zawodników: Jakub Szablewski startował z 6. rzędu, Tymoteusz Kucharczyk z 12., a Mateusz Lenart z 13. Ostatecznie, po zaciętych pojedynkach, Kucharczyk dotarł do mety na 16. miejscu, Szablewski na 18., a Lenart wypadł z toru na przedostatnim nawrocie i nie ukończył wyścigu.

W Senior Roku na wysokim, szóstym miejscu sklasyfikowano Szymona Szyszko. 18. lokatę zajął  Bartosz Mila, a 25. Igor Lejko, który po dobrych występach w biegach kwalifikacyjnych, startował do finału z 12. pola. Niestety, tuż po starcie w wyniku kolizji z kilkoma rywalami, w karcie zawodnika AMO Racing Team doszło do uszkodzenia przedniego spoilera, co zgodnie z regulaminem, oznaczało 10-sekundową karę. Mimo to Lejko dotarł do mety finału na 25. pozycji.

Wreszcie w Shifter Roku na 20. miejscu ukończył zawody Jan Krencisz, który miał okazję ścigać się w jednym wyścigu z byłym kierowcą Formuły 1 - Rubensem Barrichello. W Lonato ex kierowca m.in. teamu Ferrari zajął znakomitą 8. lokatę, ale bardziej interesował się występami swoich synów: Eduardo (12. w Junior Rok TKart Trophy) i Fernando (61. po kwalifikacjach Mini Rok). Jednak podczas tegorocznego Rok Cup International Final oprócz Barrichello obecni byli również inni znani kierowcy F1: dwukrotny mistrz świata - Emerson Fittipaldi (jego syn Emmo zajął 73. miejsce po kwalifikacjach Mini Rok), Juan Pablo Montoya (syn Sebastian był 28. w Mini Rok), Jarno Trulli (syn Enzo zajął 18. miejsce  w Mini Rok Bridgestone Trophy), a także pięciokrotny czempion MotoGP - Mick Doohan (syn Jack ukończył na 13. pozycji finał Junior Roka).
 

GKSK